...a tu król podobny ogniowi Albo spadającemu z góry potokowi Idąc owym szaszorem i ogromną lawą, Lewą tu Chmielnickiego, a tam ręką prawą Dosiągł Chana samego; wpół ich rozerwawszy Niesłychaną przewagą; dopieroż im dawszy Ognia więcej...
Administrator
hhahahahaha kocham takie sytuacje xD. Dziś miała taki ciężki dzień w szkole, że myślałam, że umrę i zajęłam się kształceniem moim umiejętności plastycznych i oto efekt xD http://photos.nasza-klasa.pl/25437845/8 … fe99f.jpeg
Offline
Administrator
Wstawię na fejsbuka i wrzucę link jeszcze raz xD. Szkolne? 'Uwielbiam' apele z okazji 11 XI i 3 V Wg mnie to jest 'Apel szkolny -czyli jak zjebać święto' w szczególności 11 XI. Tragedia xD
Offline
Administrator
Haha u mnie to coś podobnego. Gadanina ' No ale bądźcie w końcu cicho', Super ah oh eh sztuka, opierdol od dyrektora' Nie uczycie się, uciekacie, obiecuje wam żadna lekcja do końca roku nie przepadnie' xDDD i ogólnie śmiech na sali haha.
Offline
Administrator
Kurde...;/ Bardziej serce wkładają na dz. edukacji narodowej czy na Boże Narodzenie .... Kurka głupota. Takie apele to wstyd
Offline
U nas występuje jedna laska co nie wymawia ,,r". I była taka opcja, że na końcu już apelu wymieniali nazwiska. Oczywiście zamiast dać jej jakieś Wincenty Witos, gdzie nie ma ,,r" dali jej Ignacy Jan PadeRewski, a właściwie PadeLewski. Pompa <lol2>
Offline
Administrator
U nas to był pokaz prywatnej kolekcji mundurów, broni i wyposażenia wojskowego na przestrzeni wieków XX i XXI Jakieś też czapki były naboje, magazynki, medale etc. potem slajdy i czytanie czegoś tam i jakieś wiersze..... nuda
Offline
Hehe, dobra opcja !!
A może by poprosić Ułanów żeby się do mojego LO z czymś takim przejechali ? ^^ Ja bym się bardzo cieszyła, mogli by zwłaszcza na matematyce się wbić
Tzn. Mnie tam to kręci więc mi się podoba ;D Choć z tymi wierszami to mogli dać sobie spokój...
Ostatnio edytowany przez Wer (2010-11-20 19:54:09)
Offline
Ułani Cię kręcą!?! Mnie też <lol2>. To słodkie. Na matmie? - haemem.. łoooooo z miłą chęcią. Może bym wskoczyła z jednym na jego rumaka i pognalibyśmy w step szukać dzielnego Bohuna !?!
A w najgorszym razie przynajmniej matma by minęła
Offline