Nazwa forum

I kobiety chodziłyby w sukienkach i faceci byliby dżentelmenami bardziej... Ach...

Ja bardzo lubię suknie jakie ma kobieta na obrazach ,,Pożegnanie powstańca" i ,,Powitanie powstańca", czy jakoś tak bo nie jestem pewna z tym tytułem. W każdym razie chodzi o dwie takie kiecki: białą i czarną. Generalnie o białą. Nie miałabym nic przeciwko, jakby mnie ktoś w takiej namalował, albo jakby mi taką na ślub załatwili.

Właśnie tak kminię, żeby jak mi się uda jechać do Lwowa, (jak to już będzie pewne) kupić sobie dwie jakieś odjazdowe sukienki, jedną taką mega kobiecą, sexowną, a drugą zwiewną, dziewczęcą, niewinną....

Przypadkiem Tiaaa... Już to widzę xD
U mnie dziś w szkole, laski panikowały, zresztą wcześniej też ;D
Bo dziś u mnie studniówka. ;>

U mnie mieli takie przypałowe fioletowe plakietki xD
A poza tym to murzyn im wbił się taki trawa obwiązany z bębnem, a moja koleżanka pokłóciła się ze swoją "przyjaciółką"....
Wszyscy myśleli także że koleś od historii się narąbał - a tu zaskoczenie, trzeźwy był xd

O polonez też był
Tylko nie wiem jaki i kogo.
Ja tam na swojej chcę albo "Polonez Husari" albo "Na stokach Mandżurii". "Pożegnanie Ojczyzny" czy ten z Pana Tadeusza mi się już znudziło. Jeszcze poszperam w necie za nimi xD

Fajny jest ale mi się znudził już z denia
Tak czy siak kocham taką muzykę.
Słucham często... Choć jak niektórzy potem gadają o jakiś znanych zespołach typu Metalica, ACDC itp itd, to nie wymienię ani jednej ich piosenki xd Beatelsów też zresztą nic nie wymienię, ale co poradzić ? Za to poszpanować mogę znajomością muzyki filmowej, klasycznej w o wiele mniejszym stopniu, za to w dużym znajomością dumek i jakiś polskich pieśni, np. wojskowych, powstańczych itp ;D

Ja na muzyce to tak ogólnie średnio się znam. Kocham polonezy, dumki, po części piosenki biesiadne i taki, które mi się na podstawie jakiś subiektywnych odczuć spodobają. I ,,Nad pięknym, modrym Dunajem" Straussa- cudny walc.