Nazwa forum

Było, że dziewki przez okno zaglądały czy coś takiego. Ale nie, że się w nim kochały...
Taaak Anusia to i Skrzetuskiego i Kmicica i Michałka zaczepiała. Skrzetuski ją"wydymał", Kmicic nawet na nią nie poleciał, a Kochliwy Michałek połasił się i go Bóg za to pokarał... Szkoda mi było Anusi.... mimo wszystko. Ale Baśka genialna! Ona go musiała strasznie kochać Wołodyjowskiego... Jak ten pogrzeb był opisany, co ją z kościoła musieli wyprowadzać.... no nie mogłam... tak ryczałam, że jeden rozdział, nie długi przecież, czytałam ponad godzinę....

On ma oczy takiego zbója więc zbój ze złamanym sercem... ehhh
Mi Azji też było żal ale jak po ucieczce Baśki zaczął rozpaczać... ale potem jak mu odbiło już nie było mi go żal XD

Ale postać Bohuna jest najtragiczniejsza.

Myślał sobie" moja będzie-obiecali" Tu przyjechał taki namiestnik i koniec ....

W moim też mu się wiodło.... ale gdyby to tak rozszerzyć to mogę to nazwać prolog prologu xDD. Do w zeszycie moim mam dopisane ogólnie jakim cudem znalazł się w Czehryniu i tak dalej i tak dalej xd. Ale stwierdziłam, że komu się będzie chciało tyle czytać XDD

Ja przeczytam z chęcia, choćby nie wiem ile tego było. Takze spokojnie mozesz drugą Trylogię pisać.

YYYYYEEeeeeeeaaaaa !!!
Pisz, pisz
Ja muszę trochę tam do mojej jakiś opisów czy czegoś pododawać, bo to krótkie kurde będzie xd

Kurde, ja se pomysł w skrócie spisałam, bo nie zapamiętam wszystkiego jak z taką szybkością będę pisać ;] ;p
Dalej czekam na ten Twój prolog prologów

Próbuj, próbuj ;P