Nazwa forum

...a tu król podobny ogniowi Albo spadającemu z góry potokowi Idąc owym szaszorem i ogromną lawą, Lewą tu Chmielnickiego, a tam ręką prawą Dosiągł Chana samego; wpół ich rozerwawszy Niesłychaną przewagą; dopieroż im dawszy Ognia więcej...

#61 2010-09-28 20:45:30

 Ostwald xD

Administrator

6075912
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 414
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Hahahahahahahah
Uwielbiam sny xD. Mi się kiedyś sniło, że Sarkozy strzela do mnie z myśliwca xD
Albo śniło mi się, że jakiś gościu kupił mi Kreml <haha> i weszłam do niego ciepłym latem a zanim dotarłam do jednego z okien była już zajebista zima xD. I co najlepsze ?! Byłam zimowo ubrana ahahah

Offline

 

#62 2010-09-28 20:49:19

 Ostwald xD

Administrator

6075912
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 414
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Nooooo Coś niesamowitego... ogólnie ja bardzo lubię muzykę filmową
oj... bardzo bardzo

Offline

 

#63 2010-09-28 20:54:24

Wer

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 680
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Muzyka filmowa to najlepsza jaka może być ;>
A jak kompozytor dobry....
Można się rozpłynąć :>

Offline

 

#64 2010-09-28 20:56:48

Wer

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 680
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Niektóre sny są mistrzowskie ;D
Ale czemu akurat Sarkozy ? xD

Matko, dużo było takich zrytych snów, ale ja większości nie pamiętam
Choć ostatnio miałam jeden poważny, trochę zryty
A mianowicie śniło mi się że z kilkoma znajomymi byliśmy żołnierzami w czasie Kampanii Wrześniowej...
Kryliśmy się koło jakiejś starej szopy, przed jakimś niemieckim patrolem, gdy nagle za linii drzew wyjechał czołg i zaczął w nas napierdzielać... Oddział niestety rozbili, a ja kryłam się w jakimś ogródku udając martwą żeby mnie nie kropnęli... Potem gdy zebrali wszystkich żywych, poszłam do tej starej szopy i przebrałam się w znaleziony mundur artylerzysty, żeby się nie na mnie poznali i uznali że trup "zmartwychwstał". Po prostu we śnie nie chciałam zostawić moich kompanów... A Niemcy wywieźli nas potem gdzieś w głąb III Rzeszy... I tak się skończyło...

Offline

 

#65 2010-09-28 20:56:59

 Ostwald xD

Administrator

6075912
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 414
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Jak np. nasz Krzesimir Dębski bąć Wojciech Kilar kurcze...... Niesamowici panowie.

Offline

 

#66 2010-09-28 21:00:44

 Ostwald xD

Administrator

6075912
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 414
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Bo po katastrofie smoleńskiej wyczytałam w necie, ze Nostradamus przepowiedział wojne z Francuzami (tak sama sie z tego śmieję)


Wiesz co mi też się chyba ze 2 czy 3 razy śniła wojna z niemcami.... i my ze znajomymi "kręciliśmy" się wokół torów i pociągów...
To chore wojna była kupe lat temu a my i tak podświadomie odczuwamy niechęć do nich... Jak sie dowiedziałam ze moja rodzina pochodzi właśnie z Niemiec / Belgii sie załamałam,.....

Offline

 

#67 2010-09-28 21:11:09

Wer

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 680
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

A z zagranicznych to Hans Zimmer
Ale nasi rodzimi też niczego sobie, super mają, np. Dębski - Polonez Husarii, a Kilara to bodajże walc "Ziemia obiecana" m się podobał. Albo jeszcze muzyka z "Hubala"  - super to wymyślił Kilar jeszcze z tym męskim typowo wojskowym "pomrukiwaniem" xD (Sorry, ale nie wiem jak to nazwać xd)

Offline

 

#68 2010-09-28 21:15:32

Wer

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 680
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Jak by tak było to sama kupię benzynę, załatwię butelki i będę w nich napierdzielać -.-

Belgów średnio lubię. Mama tam była jakiś czas, nie najgorsi ludzie. Niemców - no idioci, ale Hitlera co jak co szanuję, bo trzeba być masterem żeby tylu ludziom wmówić że czarne jest białe. Za Rosjanami nie przepadam (wyjątek to Sasza ), ale tych kutafonów żabojadów i herbaciarzy nienawidzę -.-
Nie no, dla mnie takie sny ciekawe są generalnie, ale bez kitu, wtedy to odczuwałam strach w tym śnie zajebisty i takie jakby odczucie że kule latały mi nad plecami I tak se teraz ogarniam że przejebane mieli nasi żołnierze we wrześniu '39. Szkoda ich Tak się poświęcili.

Offline

 

#69 2010-09-29 17:02:27

 Ostwald xD

Administrator

6075912
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 414
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Tak Hans !
Hmmmmm ^^ chyba wiem, o którego walca Ci chodzi . Taaaak pomrukiwanie to dobre słowo;]
A mnie rozwala na łapatki także " W stepie szerokim/pieśń o Małym Rycerzu"

Offline

 

#70 2010-09-29 17:11:55

 Ostwald xD

Administrator

6075912
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 414
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Wole Rosjan od Niemców..... <grrrr>
Wszystkie sny są ciekawe . A najbardziej jak się uczysz w nich czytać albo biegać xD hahahah
Taaaak Hitler miał łeb i to trzeba mu przyznać... ale pierw był taki mocny potem zaczęło się mu wszystko sypać to lepiej było uniknąć konsekwencji i sie wykończyć...

W '39 jak w '39 ale co mamy powiedzieć o walczących za Polskę, która "nie istniała" ponad 120 lat jej nie było... a jednak ludzie czuli się polakami i walczyli o Polskę.... Za to szacun wieeeeelki(Nie ujmując oczywiście innym żołnierzom)

Offline

 

#71 2010-09-29 18:26:23

Wer

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 680
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

W Stepie Szerokim też obowiązkowo
Super po prostu

Offline

 

#72 2010-09-29 18:36:23

Wer

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 680
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Ech, ja w ogóle Słowian ;p Choć się rżniemy przy każdej nadarzającej się okazji ;P Zwłaszcza słownie ;p

W ogóle Hitler miał coś z głową nie ten teges i pod koniec kwietnia '45 zanim się zabił, brał po kilkanaście przeróżnych tabletek dziennie

No tamtym też chwała... Że w ogóle odważyli się z kosami na sotnie kozackie lecieć ;/ Jak np. pod Grochowiskami. W ogóle Powstania oba to bardzo ciekawe tematy. Langiewicz ponoć ukrył skarb koło Chrobrzy Tzn. dla mnie to są ogarnięte tereny bo tam dziadkowie moi żyją i generalnie w czasie styczniowego to się napierdzielali na ich polu
Ale jednak  - odwagi nie możemy odmówić naszym wrześniowym żołnierzom. Może walczyli że wolnej Polsce, ale niestety słabej No, kawaleria piękna rzecz, ale szablami czołgów nie pokonasz... A nasze tankietki choć były super konstrukcją z niemieckimi tygrysami się równać nie mogły
A w ogóle ostatnio ogarnęli gdzie mniej więcej znajduje się mogiła Kapitana Raginisa pod Wizną Właśnie z tego programu - Było nie minęło. Wpadli z georadarem i coś tam znaleźli. Szkoda tylko że wcześniej Hubala grobu im się odkryć nie udało Wielki człowiek, też podziwiam za to bił się jeszcze pół roku. I  że tak sprawnie manewrował swoimi i tak okresowo małymi siłami. Kawaleria do partyzantki się nadaje akurat. Dobre, mobilne oddziały.

Offline

 

#73 2010-09-30 17:57:26

 K.V.A.

Moderator

8994786
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 735
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Uwielbian to, jest takie patriotyczne i podnoszące na duchu

Offline

 

#74 2010-09-30 18:04:23

 K.V.A.

Moderator

8994786
Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 735
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

I właśnie to jest słynna w świecie Polska (Słowiańska) uroda: szaleństwo, odwaga, fantazja, patriotyzm, awanturniczość, honor, umiłowanie jadła i napitku, religijność, gadulstwo...etc.

Offline

 

#75 2010-09-30 18:37:25

Wer

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 680
Punktów :   

Re: Nachlani Sarmaci przy kielichu

Ja sobie właśnie trochę starych tang pościągałam z YT ^^
No i muzyczkę z upiora w końcu, po prostu mnie rozwala, zwłaszcza angielska wersja "Stąd powrotu nie ma już"

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.megamen.pun.pl www.hardcore1998.pun.pl www.rozroczenarol.pun.pl www.amw.pun.pl www.krolikathome.pun.pl