...a tu król podobny ogniowi Albo spadającemu z góry potokowi Idąc owym szaszorem i ogromną lawą, Lewą tu Chmielnickiego, a tam ręką prawą Dosiągł Chana samego; wpół ich rozerwawszy Niesłychaną przewagą; dopieroż im dawszy Ognia więcej...
Ach... Sasza *
Wysłał: K.V.A.
Rysowałam to na historii !!!! Taki szybki 20 minutowy szkic Juruś gości w moim zeszycie i jak mi się nudzi to go oglądam xD
Na tym foto to taki Król Śniegu, chociaż w oczach widać tego Biesa Kozaczego. Lubię to!